Wielu DDA nie wierzy, że możliwe jest spojrzenie na siebie i swoje doświadczenia z innej perspektywy, zobaczenia w nich korzyści, ponieważ często koncentrują się na negatywnych aspektach swojej osobowości oraz przykrych stanach emocjonalnych, które im towarzyszą.
Ci, którzy zdecydowali się na terapię, odkrywają stopniowo, jak duży i obciążający wpływ mają ślady przeżyć z dzieciństwa i sposobów radzenia sobie z nimi, które odcisnęły się na ich psychice w postaci nieadaptacyjnych schematów przeżywania, zachowania traktowania siebie, bycia w bliskich relacjach. Tego typu samoświadomość może pogłębić postrzeganie siebie w negatywny sposób.
„Zdrowienie” polega na powrocie do własnego dzieciństwa, próbie zrozumienia go i uporządkowania. „Rozliczenie się” z przeszłością jest konieczne i obejmuje między innymi wyrażenie emocji, których krzywdzone dziecko nie mogło wyrazić, i zrozumienie ich w kontekście traum, nazwanie własnych przeżyć, próbę określenia zniszczeń, jakich dokonały w nich lata życia z alkoholikiem, a następnie podjęcie wyzwania zmiany swoich przekonań i zachowań oraz destrukcyjnych sposobów traktowania siebie.
Częścią „zdrowienia” jest również nauka akceptacji siebie i docenienie siebie za to, kim jestem z całym bogactwem swojej osobowości. Postrzeganie siebie, jako jedyną w swoim rodzaju wartościową osobę, nie tylko przez pryzmat cech typowych dla DDA i ich negatywnych konsekwencji.
Niektóre z wypracowanych w trudnym dzieciństwie cech są przydatne w dorosłym życiu. Dzięki nim DDA przetrwali koszmar dzieciństwa, nauczyli się radzić sobie z trudnymi sytuacjami, maja wiele cennych umiejętności.
Korzyści te istnieją, choć nie manifestują się tak wyraźnie jak straty. Dzieje się tak, dlatego, iż często problemem DDA jest popadanie w skrajności, brak równowagi.
Warto dokładnie przyjrzeć się temu czy na przykład pomagając ludziom nie wraca się do starych schematów i nie robi tego zbyt często kosztem siebie samych lub empatycznie wczuwając się i troszcząc o innych nie dostrzega się swoich potrzeb i emocji.
Najważniejsze to uzyskać samoświadomość i „rozliczyć się” z przeszłością, bo tylko wtedy wypracowana odpowiedzialność, wrażliwość, pracowitość nie przejdą łatwo w swoje negatywne formy w postaci przejmowania obowiązków innych, poświęcania się ponad miarę czy też pracoholizm.
Na podstawie Z.Sobolewskiej "Psychoterapia DDA"
Tekst zredagowala Agnieszka Rajda, Grupa DDA, Dublin 2013
Zapraszamy na terapię: Grupa DDA 2 info
No comments:
Post a Comment